Zapewne w tym momencie jesteś szczęśliwym posiadaczem/aczką recepty. Wychodzimy od lekarza wkładając receptę – DOKUMENT, to kieszeni lub torebki. Pozwólcie, że zatrzymamy się w tym momencie. Wspomniałem o dokumencie celowo. Spytacie czemu ? W pierwszej części poradnika porównałem receptę do PITu z uwagi na fakt, że tak jak rozliczenie podatkowe – naszą receptę trzeba SZANOWAĆ !
Po recepcie nie można pisać, ewentualnie na odwrocie ( chociaż tylko farmaceuci mogą tam zamieszać pewne adnotacje ). Jeśli pacjent napisze coś awersie recepty ( z przodu ) to recepta – tak jak PIT- jest nieważna !
Jeśli recepta będzie przechowywana w sposób niewłaściwy – może to spowodować jej uszkodzenie. W tym przypadku recepta również traci swoją moc i jest nieważna.
W przypadku zalania recepty płynem – uniemożliwiając odczyt danych – recepta jest nieważna.
Takich przykładów można wymienić jeszcze kilka. W ciągu kilku lat praktyki widziałem już sporo takich recept. Konsekwencja jest jedna. Pacjent musi wrócić do lekarza po nową receptę !
Zatem oto mój apel do PACJENTÓW !
Proszę szanować recepty otrzymywane od lekarzy. Dokumenty te tak jak PIT muszą być należycie przechowywane, aby nie można było zakwestionować ich ważności.